O Szynszylach
Witamy na naszej stronie poświęconej szynszylom.
Informacje tutaj zawarte związane są z szynszylami hodowanymi przez nas. Oczywiście mamy nadzieję, że
będziecie czynnymi uczestnikami tworzenia tej strony i w dziale Forum
podzielicie się swoimi spostrzeżeniami i zdjęciami swoich ulubieńców.
Szynszyla to małe zwierzątko idealne dla osób z alergią na sierść.
Kupując szynszyla osoba musi mieć pewność,że zapewni mu wystarczająco dużo opieki oraz ruchu.
Historia Szynszyli.
Indianie od wieków wykorzystywali skórki szynszyli do wykonania okryć wierzchnich. Z czasem ubiory wykonane z futer szynszyli stały się oznaką luksusu. Na zwierzęta o pięknym futrze zwrócili także uwagę Europejczycy. Pierwsza pisemna wzmianka na temat szynszyli pojawiła się w wydanej w Sewilli w 1590 roku Historia Natural y Moral de las Indias. Jej autor, hiszpański jezuita José de Acosta, opisuje, że „...chinchillas to kolejny gatunek małych zwierząt jak wiewiórka; mają futra cudownie miękkie...”.
W 1782 roku jako pierwszy badacz szynszylę opisał w swojej Historii natury w Chile chilijski jezuita i naturalista Juan Ignacio Molina. Kolejnym solidnym opisem gatunku była wydana w 1846 roku słynna praca Georgea Waterhouse'a Historia naturalna ssaków.
Masa ciała szynszyli:
masa | przedział | |
---|---|---|
samce na wolności | (średnia) 412 g | 369–493 g |
samice na wolności | (średnia) 422 g | 379–450 g |
samce w hodowli | do 600 g | |
samice w hodowli | do 800 g |
Ola
Moja Historia o szynszylku: 29.8.2014
Do szynszyli zachęciła mnie moja przyjaciółka- Emilia Tymczyszyn , która jako 1 dostała szynszyla.
Jej szynszyl nazywa się ,,Bobik". Jego futro jest koloru srebnego.Przekonało mnie to jak pojechałam z nią do jej cioci z Bobikiem.I tam naprawdę Go polubiłam. Gdy wróciłam zaczełam błagać mamę, by mi kupiła szynszyla lub szynszylkę.,,Niby na początku się zgodziła". A potem to pfff....
Zapytałam czy on się zgadza i on powiedział:,,Jeżeli nazbierasz na niego z własnych pieniędzy to OK." I zaczełam szukać w internecie tanich i dobrych klatek dla szynszyli.I...znalazłam dobrą nieużywaną klatkę dla szynszyli za 95 zł.Z dostawą 120 zł.I dokładnie tego samego dnia nazbierałam równe 120 zł od babci.Zaczne dokonywać zakupów wyposażenia szynszyla:poidełko,miskę piach,klatkę itp. Jak kupie szynszylkę i nazwę ją Shadow wstawie zdjęcie.Niestety jakiś czas trzeba czekać...
Wyposażenie klatki:
Napewno półki po których mogłaby sobie skakać i jakiegos drąga (gałąź z drzewa, na którym mogłaby sobie ścierać pazurki i ściarać ząbki. A i obowiązkowo miska z pyłem piaskowym dla szynszyli, gdyż one kochają się w nim kąpać. Poza tym poidełko i miska (najlepiej jakaś porcelanowa bo w innym wypadku z plastikowej pozostaną wióry a i szylce mogłoby to zaszkodzić. Wypuszczaj ją w zamkniętej przestrzeni, ponieważ musi ona troche pobiegać. I OSTROŻNIE WKŁADAJ JĄ DO KLATKI . UWAŻAJ NA NÓŻKI .
Oswajanie:
Gdy się już zdecydujemy wybrać szynszyla,
który nie miał kontaktu z człowiekiem możemy się spodziewać,
że oswojenie go sprawi nam troszkę kłopotów.
Będzie to ogromny stres zarówno dla właściciela jak i dla zwierzęcia.
Nie należy się jednak poddawać i rezygnować po pierwszych porażkach.
Na początku szynszyla będzie się bała i chowała przed ręką.
Jeżeli w klatce umieścimy schron,
szynszyla schowa się tam jak tylko włożymy rękę do klatki i nie będzie chciała wyjść.
Jak będziemy chcieli ją stamtąd wyciągnąć zacznie
prychać i może nas ugryźć.
Jeżeli nie dacie jej schronu należy pamiętać,
aby klatka stała w miejscu gdzie w dzień nikt nie
będzie zwierzęciu przeszkadzał,
a w klatce musi mieć zaciszne miejsce np. pod półeczką gdzie może się schować.
Zwierzęcia nie należy chwytać na siłę całą ręką na początku oswajania.
Najpierw można je troszeczkę pogłaskać po łapce lub pod bródką.
Przy pierwszych kontaktach trzeba zawsze mieć
w ręce orzeszka Fistaszka najlepiej w łupinie,
rodzynka, kawałek figi, suszone jabłuszko lub suszonego banana
(tzw. chipsy bananowe), ziarenko słonecznika lub pestkę z dyni.
Gdy szynszyla zwęszy smakołyk po jakimś
czasie strach jej minie i weźmie go.
Podczas gdy łakomczuch będzie się chrupaniem orzeszka można próbować pogłaskać ją za uszkiem i po łapkach.
Nie wolno wykonywać gwałtownych ruchów,
bo może ją to wystraszyć.
Szynszyle nie znoszą dotykania wąsów.
Nie wolno się bać zwierzęcia i nawet jak prycha,
czy ugryzie nie należy się tym przejmować.
Trzeba się na to przygotować,
aby nie przestraszyć się i nie zabrać gwałtownie ręki.
Szynszyla po pewnym czasie stwierdzi,że nie pokona przeciwnika,
a próby odstraszenia go nie przynoszą efektów i nikt nie robi jej krzywdy. Nauczy się także, że ręka w klatce oznacza coś pysznego
i gdy ją włożymy do klatki będzie sprawdzać,
co w niej jest.
Każde zwierze da się przekupić z tym,
że jedne szybciej, a drugie wolniej.
Po jakimś czasie, gdy szynszyla przekona się,
że nie grozi jej nic złego można ją capnąć i troszkę ‚powyciskać’.
Ten czas zależy od opiekuna i pupila,
ale nie należy zwlekać zbyt długo z braniem szynszyla na ręce.
Szynszyla będzie się sprzeciwiać, ale po pewnym czasie się uspokoi.
Jeśli nie będzie się konsekwentnym i zaniecha się
częstego brania na ręce na początku
to potem może być kłopot z wyciągnięciem zwierzęcia z klatki,
gdy zajdzie taka potrzeba,
będzie się bronić wszystkimi sposobami.
Gdy mamy już złapane zwierzę możemy dać mu coś dobrego.
Branie na ręce będzie się wówczas przyjemnie kojarzyło.
Z początku szynszyla może nie brać nic do jedzenia,
gdy jest na rękach,
ponieważ jest zdenerwowana.
Przy każdym kontakcie z szynszylą należy
wymawiać jej imię (wielokrotnie),
a gdy podajemy smakołyk z ręki lub gdy
zwierzę je coś można wymawiać hasło (np. pyszne, pyszne,)
które ma oznaczać coś dobrego.
Nauczy się wówczas kojarzyć dany dźwięk ze smakołykiem.
Każdy zwierz to łakomczuch i będzie do nas przychodzić z najdalszych kątów,gdy usłyszy dźwięk oznaczający smakołyk.
Nie wolno oszukiwać szynszyla i łapać go po czy zamykać w klatce,
gdy przyjdzie zawołany na coś dobrego,
gdyż zacznie mu się ten dźwięk przykro kojarzyć.
Nie wolno wołać go na „pyszne”,
a potem nic nie dać,zawsze trzeba mieć coś w ręce,
co zwierze lubi, nawet gdyby miało tego nie wziąć.
Kilka słów o tych zwierzątkach:
Pochodzenie:
Szynszyle są małymi gryzoniami, blisko spokrewnionymi z świnką morską, nutrią oraz wiskaczą górską i nizinną. Ojczyzną szynszyli jest Ameryka Południowa – tereny Argentyny, Boliwii i Chile, gdzie zamieszkują jałowe i suche tereny Andów na wysokości od ok. 3000 do 5000 m n.p.m. Szynszyle żyją w stadach liczących od kilku do kilkunastu osobników, prowadząc nocny tryb życia. Zamieszkują szczeliny skalne, groty lub małe przedsionki tworzące się w usypiskach kamieni. Pożywienie ich stanowią przede wszystkim nasiona roślin, szorstkie źdźbła traw i rozmaite zioła. Szynszyle często skaczą dwunożnie, ale przeważnie poruszają się na wszystkich czterech kończynach. W odróżnieniu od innych gryzoni zwierzęta te żyją dość długo – nawet do 20 lat.
Pochodzenie:
Szynszyle są małymi gryzoniami, blisko spokrewnionymi z świnką morską, nutrią oraz wiskaczą górską i nizinną. Ojczyzną szynszyli jest Ameryka Południowa – tereny Argentyny, Boliwii i Chile, gdzie zamieszkują jałowe i suche tereny Andów na wysokości od ok. 3000 do 5000 m n.p.m. Szynszyle żyją w stadach liczących od kilku do kilkunastu osobników, prowadząc nocny tryb życia. Zamieszkują szczeliny skalne, groty lub małe przedsionki tworzące się w usypiskach kamieni. Pożywienie ich stanowią przede wszystkim nasiona roślin, szorstkie źdźbła traw i rozmaite zioła. Szynszyle często skaczą dwunożnie, ale przeważnie poruszają się na wszystkich czterech kończynach. W odróżnieniu od innych gryzoni zwierzęta te żyją dość długo – nawet do 20 lat.
W Polsce hodowla szynszyli została
zapoczątkowana w 1956 r przez Władysława i Elwirę Rżewskich którzy z
Kanady sprowadzili pierwszą parę szynszyli i w Grywałdzie koło
Krościenka założyli pierwszą hodowlę tych zwierząt. Gdy po kilku
miesiącach sprowadzili kolejnych 15 par (również z Kanady), powstała
pierwsza polska ferma szynszyli. Stopniowo hodowla tych zwierząt została
upowszechniona w całym kraju.
Charakterystyka szynszyli:
Długość ciała 20-40 cm, ogona 7,5-20 cm, waga 0,5-1,0 kg. Srebrzyste, perłowoszare futro (hodowane są też inne odmiany kolorystyczne białe, beżowe i czarne) jest miękkie i gęste, a ogon pokryty długimi, sztywnymi włosami. Oczy oraz uszy duże.
Jest to zwierzę stadne, dlatego powinno mieszkać z innymi
szynszylami. Nie zalecam trzymania dwóch samców, ponieważ mogą ze sobą
rywalizować zwłaszcza jeżeli jest jeszcze samica. Samice dobrze tolerują
własne towarzystwo, a nawet wspólnie wychowują młode.Długość ciała 20-40 cm, ogona 7,5-20 cm, waga 0,5-1,0 kg. Srebrzyste, perłowoszare futro (hodowane są też inne odmiany kolorystyczne białe, beżowe i czarne) jest miękkie i gęste, a ogon pokryty długimi, sztywnymi włosami. Oczy oraz uszy duże.
Futro szynszyli nie powinno uczulać, a
same szynszyle przyzwyczajane do ludzi od małego nie gryzą, dlatego przy
zakupie z fermy lub sklepu należy zwrócić na to uwagę.
Ciąża trwa średnio 111 dni (prawie 16
tygodni, w jednym miocie rodzi się od 1 do 4 młodych, u nas najczęściej
rodzą się bliźniaki. Poród przeważnie odbywa się w godzinach rannych, u
nas między godz. 5 a 6 rano. Małe szynszyle rodzą się z otwartymi
oczkami i futrem oraz mają wykształcone zęby, a po godzinie swobodnie
biegają po klatce, a po tygodniu próbują jeść stały pokarm. Małe
szynszyle powinny zostać z matką do 45 a nawet 60 dni, ponieważ pomimo
jedzenia stałego pokarmu mleko nadal pozostaje podstawowym składnikiem
pożywienia. Młode osiągają dojrzałość w wieku 6 miesięcy. Na wolności
żyją do 10 lat, w hodowli dożywają nawet do 20 lat.
U szynszyli zaznacza się dymorfizm
płciowy w rozmiarach ciała zwierząt – samice są nieznacznie większe od
samców. Posiadają one dobrze rozwinięty przewód pokarmowy i uzębienie
przystosowane jest do trawienia i rozdrabniania pokarmu o dużej
zawartości błonnika.
Z reguły szynszyle są zwierzętami
zdrowymi i raczej odpornymi. Zapewnienie naszym podopiecznym optymalnych
warunków życia jest najlepszym sposobem przeciwdziałania chorobom.
Należy zapewnić:
Należy zapewnić:
- odpowiednią stałą temperaturę w klatce (szynszyle nie lubią przeciągów), klatka nie powinna stać obok kaloryfera, ani bezpośrednio przy otwartym oknie; należy również wykluczyć ciemny przedpokój i kuchnię, w której występuje duża ilość oparów; ze względu na doskonały i wyczulony słuch szynszyli, nie powinny one mieszkać w bezpośrednim sąsiedztwie telewizora czy głośników
- prawidłową i zróżnicowaną dietę – podstawę stanowi przede wszystkim właściwie dobrany granulat/mieszanka dla szynszyli, siano, smakołyki np. suszone owoce (u nas szynszyle uwielbiają rodzynki za które zrobią prawie wszystko) w ograniczonej, rozsądnej ilości; polecam podawanie do obgryzania wysuszone gałązki drzew, które sprzyjają ścieraniu siekaczy i dostarczają biologicznie czynnych związków ułatwiających przemianę materii, najlepiej nadają się gałązki jabłoni, brzozy, akacji i dębu (gotowe gryzaki można kupić w sklepie zoologicznym)
- czystą i świeżą wodę oraz karmę – najlepiej podawać wodę w poidełku kulkowym z metalową końcówką dozującą, zawieszanym na zewnątrz klatki; podajemy wodę mineralną niegazowaną lub z kranu ale po uprzednim przegotowaniu; wodę należy zmieniać codziennie, a poidełko dokładnie czyścić aby zapobiec rozwojowi bakterii
- pojemnik z piaskiem z dodatkiem minerałów szlachetnych do kąpieli pyłowych (podczas tej czynności zwierzę usuwa z futra wszelkie zanieczyszczenia i tłuszcz) – u nas najlepiej sprawdziła się ceramiczna osłonka do kwiatów z szerokim dnem
- odpowiednio dużą przestrzeń, pozwalającą na swobodne poruszanie się szynszyla – nie zapominajmy że jest to zwierzątko górzyste i stadne, więc lubi biegać, skakać oraz bawić się z człowiekiem; pamiętajmy też że jest to ciekawskie zwierzątko i wszędzie zajrzy, a także że jest to gryzoń a wiec wszelkie kabelki i trujące rośliny należy zasłonić przed ząbkami naszego pupila.
Może się jednak zdarzyć, że pomimo
naszej troski zwierzątko zachoruje. W razie jakichkolwiek problemów ze
zdrowiem naszego pupilka należy natychmiast skontaktować się z lekarzem
weterynarii. Najczęściej występujące dolegliwości, które mogą dotknąć
naszych ulubieńców to:
- biegunka – przyczyną może być nieświeża woda lub spleśniała karma
- zaparcia – nieregularne karmienie lub zbyt mała ilość siana i wody, zbyt mało ruchu
- przegrzanie – objawy: zwierzę leży nieruchomo na jednym boku i ciężko oddycha; przyczyną jest zbyt wysoka temperatura w klatce, należy wywietrzyć pomieszczenie i przestawić klatkę na miejsce nienarażone na bezpośrednie słońce
- przerost zębów – zbyt długie siekacze, dopilnujmy żeby zawsze w klatce był kawałek drewna do ścierania stale rosnących siekaczy
- grzybica – objawia się wypadaniem futerka, strupki; przyczyną jest zarażenie grzybem od innego zwierzecia, konieczna jest wizyta u weterynarza
- samo wygryzanie okrywy włosowej – zwierzę wygryza sobie futerko z nudów lub pod wpływem przeżytego stresu, należy usunąć czynniki stresujące i nie budzić pupila podczas snu
- zapalenie spojówek – przyczyną jest źle wietrzone pomieszczenie i brudna klatka lub infekcja bakteryjna, zalecana wizyta u weterynarza
- nieżyt nosa i przeziębienia – wskazana konsultacja z lekarzem weterynarii.
Pomimo, że na wolności szynszyle zostały
sklasyfikowane, jako narażone wyginięciem szynszyle domowe można
hodować bez rejestracji i ograniczeń. Szynszyla dzika podlega całkowitej
ochronie.
Serdecznie zapraszamy wszystkich
pasjonatów i osoby interesujące się szynszylami do odwiedzania naszej
strony i czynnego udziału w forum.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz